W Ameryce krążyły opowieści o człowieku-legendzie, Jimmiemu Bones, który zginął śmiercią tragiczną. Niestety nieświadoma niczego grupka młodzieży postanawia wprowadzić się do domu nieboszczyka i zrobić tam dyskotekę..Teraz po latach Jimmy zaklęty w psa żywi się ludźmi by zmartwychwstać. Teraz grupka nastolatków będzie musiała stawić czoło nieznanemu złu prosto z otchłani ciemności.
No proszę was. Mieliśmy Jasona, Krugera, czołgającą się japonkę z Klątwy, Samarę z Ringu,
Pinheada i całą masę innych postaci. Wszyscy oni byli choć w jakimś stopniu przerażający. A Snoop
Dogg jest nawet bez charakteryzacji. Mogli by się jakoś postarać, biorąc pod uwagę jak bardzo
rozpoznawalny i popularny jest...
hyh, nic nie miałam do tego flmu, oglądałam sobie "wisząc" na telewizorni, dopoki bones nie wyskoczył z gadającą głową dilera - dostałam ataku śmiechu
Niestety na nic więcej nie zasługuje ta produkcja. A liczyłem na coś więcej. Niby Snoop wyszedł tutaj nieźle, ale cały film jest straszny... Klimatu horroru brak, ale i tak mnie najbardziej od tego filmu odrzuciła sztuczna krew która była tragiczna. Może i pomysł dobry, tylko żeby wykonanie było lepsze i byłoby co...