PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=740249}
5,7 21 497
ocen
5,7 10 1 21497
4,0 4
oceny krytyków
Morgan
powrót do forum filmu Morgan

bo nie łapie tego czemu Morgan tak wszystkich bez wahania zabijała, krzywdziła i ogólnie rzecz biorąc była agresywna...
Przecież było mówione że te L-9 mają o wiele lepszy rozwój emocjonalny niż L-4 oraz pokazywali jak cała ta grupa naukowców uczyła Morgan tylko dobrych emocji, pokazywali świat zewnętrzny, bawili się z nią i generalnie byli dla niej przyjaźni. Czemu nagle wybuchała agresją i atakowała wszystkich? Pomijam fakt że machała nóżkami jak zawodowy karateka (chyba ze jej pokazywali filmy karate....tak dla jej rozwoju XD) Argument mówiący że broniła się przed nimi bo chcieli ją zabić nieco umiera, gdy Morgan zaciukała tą kobietę z raną na twarzy (ta co wcześniej się na nią rzuciła) bo ona nawet nie wiedziała co się dzieje....

Ktoś może ma jakąś teorię? :>

ocenił(a) film na 9
sirona06

Instynkt pierwotny a że człowiekiem w pełni nie była to się "rypło".

ocenił(a) film na 4
paweljackowski

Instynkt? Ale nawet zwierzęta tak nie robią, one głównie się bronią przed zagrożeniem a Morgan działała na zasadzie "zabije wszystkich bo a nóż kiedyś mnie mogą skrzywdzić".
Czepiam się tego bardzo bo mi to strasznie nie pasuje w całym tym filmie...

ocenił(a) film na 4
sirona06

Bo ona była wzorowana na ludziach, a nie na zwierzętach, a ci jak wiadomo to krwiożercze bestie mordujące dla zwykłej przyjemności i tylko rygorystyczne prawo i strach przed karą powstrzymuje ich od wyrżnięcia się nawzajem. A nasza piękna Morgan (co jest powiedziane w filmie) nie zdawała sobie sprawy, że trzeba ponosić konsekwencji swoich czynów, więc poddała się pierwotnemu ludzkiemu instynktowi mordowania bez sensu.

ocenił(a) film na 1
grd1

Przed wyżynaniem się nawzajem powstrzymuje Cię jedynie rygorystyczne prawo i strach przed karą? :D
Wow!
Od przeczytania tego komentarza boję się ludzi których mijam na ulicach.

ocenił(a) film na 4
kuba1235

No trudno, taki jest świat. Kiedyś musisz dorosnąć.

ocenił(a) film na 1
grd1

Że co proszę? To jak już dorosnę to będę chciał wszystkich powyrzynać?
Nie wiem co ma dorosłość tu do rzeczy to raz.
Dwa - Twój pogląd jest przerażający i osoba która coś takiego wypowiada napawać może jedynie lękiem i obawą. Bo jeśli tak jest w Twoim przypadku to bardzo niedobrze.

ocenił(a) film na 4
kuba1235

Dorośnij i zrozum, że ludzie to nie są miłujące pokój aniołki tylko krwiożercze bestie. Myślisz, że surowe restrykcje za morderstwa wprowadzono bez powodu? Że historia ludzkości zbudowana jest na wojnach i podbojach przez przypadek? Błagam Cię, przestań żyć w swoim wyimaginowanym świecie.
Nie twierdzę, że wszyscy ludzie marzą o tym, żeby kogoś zamordować, ale wielu z nim daj taką możliwość i to zrobią. Jesteśmy jednym z kilku gatunków (dosłownie kilku), które zabijają dla przyjemności, a to chyba najlepiej obrazuje nasze charaktery. Wystarczy popatrzeć co dzieje się ludźmi kiedy upada władza - zwykli Janusze, którzy na co dzień nie mają odwagi spojrzeć Ci w oczy, łapią za siekiery i wyrzynają swoich sąsiadów.
Właśnie to jest w tym filmie dobitnie pokazane.

ocenił(a) film na 1
grd1

Napisałem odpowiedź do tego komentarza ale po chwili przemyślenia doszedłem do wniosku że jednak nie chce mi się z Tobą dyskutować i usunąłem. Po tym magicznym "dorośnij" charakteryzujący osobą 18- lub osobę mówiąc kolokwialnie niezbyt inteligentną.

Jedyne co napisze to to że bardzo współczuję z jakimi krwiożerczymi ludźmi dorastasz :) których przed mordowaniem powstrzymuje jedynie prawo.

ocenił(a) film na 4
kuba1235

papa

ocenił(a) film na 6
kuba1235

Wystarczyło uważać na historii, by zauważyć że ludzie tacy są naprawdę. Historia ludzkości to historia zabijania.

ocenił(a) film na 1
mons7

"Przed wyżynaniem się nawzajem powstrzymuje Cię jedynie rygorystyczne prawo i strach przed karą? :D"

Mnie nie to powstrzymuje przed zabijaniem. Po prostu nie mam skłonności psychopaty.
Ciebie też chyba nie to powstrzymuje, chyba że chcesz kogoś zabić to lepiej się nie przyznawaj na filmwebie.
Miliardy normalnych ludzi podobnie.

A to że na świecie są mordercy, gwałciciele i ogólnie rzecz biorąc - źli ludzi, to nie potrzebuję do tego oglądać filmu by to wiedzieć.

Jeśli przesłaniem ma być to że ludzie jako jedyny gatunek (podobno, jako że nie jestem biologiem zawsze będę zachowywał naukowy sceptycyzm) na świecie mordują dla przyjemności - jasne, ale ile? 0,0001%? mniej? ilu?
Mówiąc że "ludzie tacy są" można wypowiadać takie zdanie wyłacznie w przypadku gdy dana cecha ma przynajmniej duży odsetek. To tak jakbym powiedział że ludzie sa homoseksualni bo 1% ludzi na świecie (nie mam pojęcia, strzelam bez pokrycia) jest tej orientacji.

I nadal podtrzymuję zdanie - jeśli Ciebie przed zabiciem drugiego człowieka powstrzymuje JEDYNIE prawo (a autor wypowiedzi na 100% miał na myśli prawo ustawodawcze a nie moralne) to jest z Tobą/z osobą wyznającą ten pogląd wyjątkowo nie tak.

A 1 wędruje dla film przez po prostu masę okropnych głupot scenariuszowych pod względem montażowym, fabularnym, a także naukowym jako fana tematyki obraża mnie takie podejście do zagadnienia jakim jest rozmowa eksperta z Morgan w celu werfyfikacji świadomości? jeśli się mylę to popraw mnie, film kompletnie wypadł mi z pamięci (dzięki Bogu!) a po raz pierwszy z braku opcji z napisami wybrałem lektora który pomijał mnóstwo dialogów co utrudniało odbiór. Zastanawiałem się nad angielską wersją (a często oglądam film z angielskimi napisami co pomaga ćwiczyć języki obce, nie jestem na tyle dobry aby zrozumieć film 100% ze słuchu,natomiast z tekstem radzę sobie bardzo dobrze).
Ten film jest pod wieloma względami tragiczny, a miałem ku niemu wielkie oczekiwania ze względu na tematykę oraz odtwórczynię głównej roli która zachwyciła mnie aktorsko występem w The Witch. Zawiodłem się w 100% w każdym elemencie filmowego rzemiosła.
Piękne zdjęcia krajobrazów nie ratują filmu. Te krajobrazy same w sobie były piękne a sposób ich ukazania nie był niczym wybitnych/oryginalnym/wyróżniającym się/ekspresyjnym.

ocenił(a) film na 6
kuba1235

Spójrz co się dzieje na przekładzie wojny, rebelii itd. gdy panuje chaos. Służby porządkowe przestają istnieć, a wtedy pojawia się masa ludobójstw, zbrodnie wojenne, rzezie. Świadomość bezkarności zwalnia hamulce.

ocenił(a) film na 1
mons7

Bo wiadomo że wtedy można czynić zło otwarcie. Wiadomo że po świecie chodzą źli ludzie, to jest tak oczywiste jako to że niebo jest niebieskie :D Jak zapanuje chaos to ja i miliony mi podobnych będą się bronić, chować, uciekać. A i będą tacy co będą mordować.
No i co? To trzeba o tym film robić? I trzeba pisać że "ludzie to krwiożerce bestie"? To tak jakby na podstawie tego że widziałem film na programie przyrodniczym o lwie który zaprzyjaźnił się z ludźmi który go przygarnęli bo go znaleźli zranionego czy coś sądził że "lwy są potulne".
Lwy nie są potulne, a ludzie to nie krwiożercze bestie. I przykłady morderców oraz potulnych lwów tego nie zmienią. Jeśli byłoby tak jak mówi autor postu to ludzkość jako gatunek wyginęłaby już dawno temu gdyż przepisy prawne przepisami ale jednak żaden przepis nie powstrzymałby dominującej natury człowieka. Bo by nie mógł. Przepisy prawne są bo stoją w głównej mierze po tej samej stronie co prawo moralne (w głównej mierze bo wiadomo że moralność jest względna i zależy od kręgu kulturowego itd itp.) i mają sankcjonować odchylenia od ogólnych norm moralnych (i oczywiście nie tylko).

ocenił(a) film na 6
kuba1235

Skąd wiadomo, że wtedy można? Nie wydaje mi się żeby jakieś normy moralne ujmowały kiedy można czynić zło otwarcie.

I dlaczego powstaje cała masa filmów pełnych śmierci i gier komputerowych w których się zabija. Skoro nie jesteśmy krwiożerczymi bestiami, dlaczego to oglądamy? Bo podświadomość człowieka nie rozróżnia obrazów realnych od wyobrażonych. Człowiek z natury jest drapieżnikiem i mimo trybu życia jaki współcześnie prowadzi, wciąż tkwi w nim pierwotny instynkt, który w ten sposób zaspokaja.

ocenił(a) film na 5
mons7

@Mons
Wtedy też nie można, tylko ludzie są podatni na manipulację - u dużego % populacji konformizm powoduje brak przeciwstawiania się radykalnym poglądom/przywódcom z obawy przed byciem wykluczonym z swojej grupy społecznej (a radykalne poglądy i wypowiedzi mylą "psychikę" poprzez robienie wrażenia że są one bardziej popularne w środowisku i bardziej prawdziwe) - co przesłania indywidualną moralność, kreowanie własnych poglądów, uruchamia konformizm i prowadzi do wspomnianych przez Ciebie wynaturzeń. Mylisz procesy.


Sam proces konformizmu w grupie jest procesem "naturalnym" (tzn. często występującym w populacji, ale nie jestem psychologiem i nie powiem czy jest to 30 czy 70%) pomagającym budować grupę/stado (tzw. "kółka wzajemnej adoracji" gdzie członkowie utwierdzają się wzajemnie że są świetni, i mają identyczny odbiór danych osób/sytuacji w celu umacniania więzi/grupy i poczucia bezpieczeństwa). Z reguły nie ma w nim nic złego tylko że żyjemy w rozwiniętej cywilizacji i część osób jest świadoma tych procesów i wykorzystuje je w sposób prowadzący do patologii (np. znaczna część polityków). W zależności od statystki występowania w populacji możemy mówić albo o "dwóch rodzajach osobowości" (tych co potrzebują konformistyczne grupy i tych co ich nie potrzebują), natomiast jeśli jeden typ przeważa to o osobach z drugim typem będzie się mówić że ma podwyższony/obniżony poziom danej cechy (co może powodować np. zaburzenia adaptacyjne).

Proces konformizmu występuje też u zwierząt i zdarza się że jeśli Alfa ma zaburzenia (np. podwyższony od normy gatunku poziom agresji) to potrafi stanowić zagrożenie dla stada wystawiając je na niepotrzebne ryzyka.


"podświadomość człowieka nie rozróżnia obrazów realnych od wyobrażonych" - ummm... Rozumiem że tutaj wena poniosła.

Co do śmierci w grach, filmach itp. - Tutaj jest kilka powodów. Powodują ożywienie (przyjemnie odbierana stymulacja np. po ciężkim dniu pracy), są dobrze rozpromowane i modne, dostarczają obrazy i myśli których nie mamy normalnie podczas prawdziwego życia (więc są ciekawe z tego powodu). Poza tym nie wszyscy lubią tego typu produkcje.

"Człowiek z natury jest drapieżnikiem(...)" - Tak, ale... drapieżnik != zabijanie/krzywdzenie dla przyjemności (dosłownie 0 związku - z wyjątkiem dzieci [zarówno ludzkich jak i zwierzęcych] które w czasie dorastania często są amoralne i brutalność jest jednym z elementów poznawania świata). Tak jak napisał Kuba1235 u osób (i zwierząt) dorosłych taka brutalność o jakiej była mowa to jest skrajny margines (też nie wiem, jaki procent, czy 0,001 czy 1% - i wątpię żeby taka była - zależne od przyjętych wyznaczników i różne stopnie nasilenia;;; kiedyś widziałem jakąś statystkę z której wynikało że w populacji aresztu w UK zaburzenia psychiczne występowały u ~50% - nie wszystkie związane z agresją, i na pewno DUŻO mniejszy procent z socjopatią). Jeśli jesteś już osobą dojrzałą (biologicznie) i zauważasz u siebie czerpanie przyjemności z brutalności to nie zaszkodziłoby się trochę pozastanawiać nad sobą.

ocenił(a) film na 1
mons7

Jako że ktoś tam coś napisał i filmweb wyskoczył mi powiadomieniem to tylko odpiszę na jedną rzecz w której źle mnie rozumiałeś :)

"Bo wiadomo że wtedy można czynić zło otwarcie. "

"Skąd wiadomo, że wtedy można? Nie wydaje mi się żeby jakieś normy moralne ujmowały kiedy można czynić zło otwarcie."

Miałem na myśli inne "można". Można jako mieć zdolność do czegoś, nie przyzwolenie. Dałeś przykład wojny i napisałem jednym słowem wiadomo że na wojnie dzieje się wszystko. Bo to wojna. Ale to wojna i trudne czasy zmuszają ludzi do zachowań których wcale nie chcą. Ja bym nie zamordował nigdy człowieka bez powodu, dla przejmności czy z jakiekolwiek innego względu. Czy bym zamordował w obronie własnej? Też nie, chciałbym go unieszkodliwić, niekoniecznie przez zabijanie, jesli bym zabił swojego napastnika to jedynie na skutek przypadku.
Wojna z kolei niekiedy zmusza nas sytuacją do czynienia tego czego czynić na co dzień (w normalnym, cywilizowanym świecie) nie czynimy i nie chcemy czynić. Podtrzymuję dalej stanowisko że moim zdaniem film nie przekazuje żadnej treści bo treść "wśród ludzi sa mordercy" to równie jutro kręcimy film "geje istnieją" albo "niebo jest niebieskie".
I nie można uogólniać kilku jednostek niestabilnych psychicznie (takich których przed mordowaniem innych powstrzymuje jedynie prawo i kara a nie bycie normalnym człowiekiem które nie ma powodu odbierać komuś życie) ani wojna, która jest dosłownie skrajnym przypadkiem i to nie natura w nas się budzi a WOJNA zmienia człowieka.
I takich filmów i książek w którym pokazane jest do czego ludzie są zdolni w stanie wojennym bądź za okupacji czy w innych tragicznych warunkach jest mnóstwo i to takie filmy polecam oglądać, nie oderwane od rzeczywistości SF które obraża koncepcję sztucznej inteligencji a do tego wmawia niektórym że jak miałbym karabin i nie spotkałaby mnie kara to poszedłbym do supermarketu i powybijał ludzi bo grałem w Counter Strike'a ; -)

Pozdrawiam mimo to serdecznie :)

ocenił(a) film na 5
mons7

Swoją droga ciekawa teza. To wegetarianie nie oglądają horrorów?

ocenił(a) film na 6
Arahnedorges

Może o jakiejś zabójczej sałacie ;)

kuba1235

Filozoficzne pierdzenie.

ocenił(a) film na 1
Aleo

Lepiej napisać 2 wyrazy zupełnie nic nie wnoszące ;)

Poza tym mylisz socjologię i psychologię z filozofią. To zupełnie odrębne dziedziny chociaż socjologia ma najwięcej w sobie z tych dwóch ostatnich. Jeśli już to "socjologiczne pierdzenie". Choć nie wszystko czego się nie rozumie musi być od razu głupie :) Tą prawdę poznaje się na studiach (ale poznają ją tylko ci, którzy na prawdę chcą się czegoś tam nauczyć).

kuba1235

Smieje sie, bo poprzednicy byli tacy madrzy i nagle zamilkli po Twoim obszernym komentarzu :D
Brawo za madre myslenie.

ocenił(a) film na 7
kuba1235

''Naiwne to i niewinne'" . :)

kuba1235

Bełkoczesz.
Lew to przykład - wyjątkowy. A ty "wyjątkowym" nazywasz TYSIĄCE aktów przemocy gdy jest wojna, przewrót, zamieszki.
A ty "wyjątkowym" nazywasz MILIONY więźniów (których nawet prawo niepowstrzymuje) za zabójstwa, gwałty, okaleczanie.
"Wyjątkowym" nazywasz CAŁĄ HISTORIĘ ludzkości, która opiera się na MASOWYM ZABIJANIu JEDNEJ MASY LUDZI PRZEZ DRUGĄ. I to już od starożytności.
"Wyjątkowym" nazywasz SYSTEMY TORTUR wymyślone przez LUDZI.
Itd. itd.

BEŁKOCZESZ!!!

Tych co nie powstrzymuje prawo, powstrzymuje słabość (fizyczna, psychiczna) - nie myślą o zabiciu drugiego człowieka bo się po prostu boją takiej konfrontacji, jej skutków. A poza tym jest ten podział na dwie grupy "ucieczka/atak" w chwili zagrożenia. Możliwe, że wielu wybrało by ucieczkę. Ale wielu wystarczy tylko pretekst (np. krzywe spojrzenie), żeby drugiego zaatakować, zrobić mu krzywdę, itd.
TO LUDZKIE. W LUDZKIEJ NATURZE.

ocenił(a) film na 1
rhotax

W krajach zachodnich (uważanych za cywilizowane) w więzieniach siedzi 100 na 100.000 mieszkańców. Oznacza to 0,1% ludzi. Z czego duża większość nie siedzi za morderstwa/gwałty/okaleczenia a za mniejsze wykroczenia (przestępstwa podatkowe, alimenty, drobne kradzieże, inna dzialalność przestępcza). Teza o tym że więzienia ukazują morderczą naturę człowieka uważam w tym miejscu za obalone.

Wojna - po pierwsze nie wierzę że nie wiesz, iż ludzie nie pragną wojny. Ludzie się boją o swoje rodziny, o bliskich, o bezpieczeństwo. To głowy państw wypowiadają wojny i toczą je wydając rozkazy żołnierzom których obowiązkiem jest wykonywać rozkazy niezależnie od tego co o tej wojnie myślą bo taki wykonują zawód. Obecnie w krajach 1-ego świata nie prowadzimy wojny. Możesz łatwo przywołać powody. I szokujący news: ludzie nie toczyli wojen z chęci mordowania a z chęci uzyskiwania korzyści (głównie są to powody ekonomiczne). Przewroty i zamieszki również są ideologiczne. Obecnie prowadzimy najmniejszą liczbę wojen od 1993 roku. Wtedy również mieliśmy prawo. Zastanów się co się zmieniło.

Między wiekiem XX a XXI zmieniło się wiele, ale wcale nie mamy bardziej rygorystycznego prawa niż wtedy. Problem jest dużo bardziej złożony. Zostawię tutaj słowa kluczowe do własnego przemyślenia:
1) Odpowiedzialność społeczna
2) Zmiany technologiczne wpływające na zmiany społeczne
3) Wzrost samoświadomości ludzkiej
4) Zmienny standard życia
5) Ekonomia dobrobytu
A wymienić mógłbym jeszcze z 3-4 bez głębszego zastanawiania.

Wszystkie zjawiska o których mówisz są obecnie statystycznie rzadkie (biorąc pod uwagę całość populacji) Nie ma potrzeby mówić o przeszłości w tym kontekście gdy standard życia był zupełnie inny. Przykład: epikurejczycy w starożytnej Grecji uważali że śmierć jest dobra ponieważ szczęście człowieka definiowali jako brak bólu, głodu i cierpienia (definicja negatywna). Uważali, że śmierć = nicość, a więc koniec wyżej wymienionych. Skąd ten pesymistyczny sposób myślenia? Ze względu na warunki w jakich żyli (wojny, klęski głodu, dużo mniej rozwinięta medycyna = wyższa śmiertelność). To środowisko w jakim się obracali wpływało na ich filozofię i rozumienie świata, nie odwrotnie. Obecnie żyjemy w zupełnie innym, dużo bardziej cywilizowanym świecie i to ten poziom cywilizacji przekłada się na to, że mordowanie ludzi nie jest powszechne. Że ludzi zakładają rodziny, są dla siebie dobrzy, wpłacają pieniądze na organizacje charytatywne. To cywilizacyjna kształtuje człowieka (uwarunkowania kulturowe, ekonomiczne, polityczne, ekologiczne, religijne). Nie jakieś prawo. Ono jedynie tworzy ramy poruszania się w świecie aby wszystko mogło funkcjonować. Aby móc rozwiązywać sprawy w sądzie w sposób konsekwentny. Prawo również nie jest dane z góry a jest efektem cywilizacyjnego rozwoju społeczeństwa i tak samo jak to społeczeństwo - ewoluuje.

"Tych co nie powstrzymuje prawo, powstrzymuje słabość (fizyczna, psychiczna) - nie myślą o zabiciu drugiego człowieka bo się po prostu boją takiej konfrontacji, jej skutków." Zupełnie w tym równaniu pominąłeś indywidualną moralność i etykę. Widzisz wszystko w czarno-białych barwach podczas gdy świat jest pełen szarość i jest dużo bardziej skomplikowany. Pominąłeś także wszystkie elementy wpływające na rozwój cywilizacyjny jak i na człowieka.

"Ignorujsze FAKTY, które ci przytoczył, itd." Że istnieją ludzie źli? To nie potrzeba ani Einstaina ani dorosłości do tego. To nie jest żadna filozofia, to trywialne myślenie. Powtarzam, w ludzkości nie leży homoseksualizm dlatego że 0,1% ludzi jest tej orientacji tak samo jak nie leży w nich chęć mordu dlatego że 0,0005% (wartość wymyślona) siedzi w więzieniach za podobny czyn.

ocenił(a) film na 1
kuba1235

I tak jak napisałem, wojny/konflikty istnieją tylko w krajach słabocywilizowanych. W krajach wysokorozwiniętych ich nie ma. A więc wyznacznikiem wojen jest poziom rozwoju cywilizacji. I o ile sprawnie funkcjonujący system prawny istnieje jako jeden z czynników składających się na sprawnie funkcjonujące państwo jest tylko jednym z ogromnej masy istotnych czynników i jednym z tych, które najmniej wpływają na nasze moralne postrzeganie takich spraw jak wartość drugiego życia.
I powtarzam jeszcze raz: podczas wojen i konfliktów to okoliczności powodują że ludzie robią złe rzeczy, nie odwrotnie. To nie mordy powodują wojny i konflikty. W słowie okoliczności mam tu na myśli wszystkie wcześniej wymienione czynniki (ekonomiczne, polityczne, społeczne itd.) Bardzo oproszczając sprawę: robimy złe rzeczy gdy wokół nas dzieje się źle a mechanizmy ochronne zawodzą.

Tak swoją drogą nie mam co dorastać bo w zakresie wojen i ekonomii jestem bardzo dobrze wykształcony więc mogę dywagować na tematy z nimi związane takie jak okoliczności ich powstawania. Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 7
kuba1235

USA ciągle prowadzi wojny. Według Ciebie jest krajem nisko rozwiniętym? No i teraz masz wojnę na Ukrainie - kolejne przykłady mordów i gwałtów.

kuba1235

podziwiam cię za to że chciało ci się tyle rozmawiać z tymi internetowymi socjopatami :P co do Morgan, to ona chyba celowo była tak wyhodowana z instynktem zabójcy, podobnie jak Lee, tylko że u niej dodatkowo zapodano huśtawkę emocji. 

kuba1235

Jak dorośniesz to wróć do tematu.
Bo na razie bełkoczesz jak naiwne dziecko, chowane pod kloszem.
Ignorujsze FAKTY, które ci przytoczył, itd.

bez sensu.

Dorośniesz to wróć do tematu.

rhotax

"Jak dorośniesz" to najbardziej niedojrzały argument.

ocenił(a) film na 4
grd1

Raczej ty musisz udać się do psychologa i to koniecznie w oddziale zamkniętym.Skoro zarzynanie ludzi to dla ciebie coś normalnego,normalny ludzki odruch i tylko policja cię przed tym powstrzymuje :D

ocenił(a) film na 4
Danio31b

Pooglądaj wiadomości, poczytaj książki historyczne.

ocenił(a) film na 4
grd1

Pooglądam, poczytam a potem pójdę zarzynać ludzi .bo taka natura człowieka
.Czy mamy być cywilizowań i iść do przodu czy mamy by mordercami bo kiedyś tam Naziści,czy średniowieczna dzicz mordowali za byle co wiec takie nasze prawo??.

Serio gościu ,przeczytaj co napisałeś wyżej i się nad sobą zastanów .

ocenił(a) film na 4
Danio31b

Najgorsi są tacy właśnie jak ty - tacy "nieświadomi" Janusze. Jak przychodzi co do czego to nie potraficie kontrolować swoich pierwotnych instynktów, bo do tej pory nie mieliście świadomości, że takowe macie. Spuścić was ze smyczy i później jeden z drugim odstawiacie taki Wołyń albo Ruandę.

Serio gościu, przeczytaj co napisałem i weź się zastanów.

ocenił(a) film na 4
grd1

Jasne już lecę zrobić wolyń albo Ruandę bo w moim nudnym życiu o niczym innym nie marze jak szlachtować ludzi i dać się zabić xD. Widzę ze ktoś tu nieźle odleciał :D ,nie wiem co bierzesz ale zmień dilera ,bierz polowe albo 1/3 bo ci szkodzi .

Błagam ,powiedz mi ze to jakiś nieśmieszny trolling :D prawda??

ocenił(a) film na 4
Danio31b

Widać, że nie jesteś przystosowany do czytania ze zrozumieniem, więc koniec rozmowy.

ocenił(a) film na 7
kuba1235

Jeszcze byś się zdziwił.

sirona06

Wszyscy oni świadomie brali udział w niemoralnym eksperymencie. Wszyscy ją skrzywdzili. Jak można tego nie rozumieć? Postaw się na jej miejscu. Jakby Ciebie ktoś tak wyhodował w laboratorium, jako obiekt eksperymentu, który w razie niepowodzenia trzeba będzie unicestwić? A w razie powodzenia będziesz całe życie służyć jakiejś korporacji, bez szemrania wykonując rozkazy do momentu, aż przestaniesz być przydatny albo posłuszny, bo wtedy też Cię zlikwidują. Co byś czuł do ludzi, którzy coś takiego Ci zrobili? Ufałbyś im? Przecież część z tych ludzi, pomimo przywiązania do Morgan i tak zgodziła się ją zlikwidować.

ocenił(a) film na 4
i_Xa

Zgodzili się ale nie dali rady i tego nie zrobili i potem próbowali ją ratować. Zresztą nie mogę postawić się na jej miejscu bo, jak pewnie większość z nas, wychowywałam się normalnie. Ona nie znała takiego życia jak każdy z nas, z drugiej strony jak do tej pory - przynajmniej tak wnioskuję z tego co widzę - miała dobre wspomnienia, szczęśliwe dzieciństwo i mnóstwo chwil spędzonych z tymi ludźmi w super atmosferze.
Porównujesz nas do niej, sugerując żeby postawić się w jej sytuacji - jak dla mnie to jak porównanie niewidomego od urodzenia a niewidomego przez wypadek. Ten pierwszy nie wie co go omija, ile traci i jaki jest świat. Dlatego ten drugi będzie bardziej cierpiał.
Jednak zakładają że czuła się tam źle (pomimo tych życzliwych ludzi wokół siebie) niedobrze itp. to jak dla mnie dalej nie miała powodu do wymordowania wszystkich :P

sirona06

Ona była bardzo inteligentna i na pewno wiedziała, w jakim celu ją wyhodowano. Wiedziała przecież praktycznie wszystko o każdym, kto ją odwiedził. Na pewno czuła ten fałsz, który ją otaczał i tak jak powtórzyła słowa tego doktorka "przyjaciele nie zamknęli by cię w klatce", więc nie uznawała ich za przyjaciół. Kobieta, którą nazywała matką, zdecydowanie zamierzała ją zabić, ten co się powiesił też dał na to bierne przyzwolenie. A pozostali zdecydowali się ją ratować dopiero w ostatniej chwili. Kiedy zabiła tego grubego, to mogła nawet nie wiedzieć, że zmienił zdanie, bo dopiero co się przebudziła po tym zastrzyku, który jej podali. Ogólnie rzecz biorąc, to wszyscy ci ludzie byli potworami już przez sam fakt prowadzenia takiego eksperymentu. Bardzo skrzywdzili Morgan. Ona mimo wszystko była myślącą i czującą istotą, a nie traktowano jej jak człowieka i widać było, że bardzo ją to boli. Ja bym ich życzliwymi ludźmi nie nazwała. Życzliwi, dobrzy ludzie nie robią takich rzeczy. No i jak pisały tu już inne osoby, Morgan prawdopodobnie miała być czymś w rodzaju żołnierza/tajnego agenta, więc na pewno miała wpisaną w psychikę jakąś łatwość zabijania.

i_Xa

Trzeba jeszcze dodać, że połączenie zabójczych skłonności z dużą wrażliwością emocjonalną i błyskawicznym dojrzewaniem (praktycznie pozbawiono ją dzieciństwa, o normalnej rodzinie nie mówiąc) musiało zaowocować niestabilnością psychiczną. Do tego niezwykle inteligentną i wrażliwą istotę sprowadzono do roli niewolnika. Kto nie byłby wściekły, gdyby zrozumiał, że jest efektem eksperymentu i czyjąś zabawką?

ocenił(a) film na 5
i_Xa

Myślę podobnie. Eksperyment był źle poprowadzony, a obiekt badań przez cały ten czasy był tylko królikiem doświadczalnym. Wprawdzie uczeni nieco się z nią zżyli, ale koniec końców byli gotowi do jej uwięzienia lub zabicia. Można rzucać w nią ciupagami za to, że nie panowała nad swoimi nerwami, ale nie można nie uwzględnić tego, że ona była inna. Jej rozwój psychiczny przebiegał inaczej niż u ludzi, bo człowiekiem nie była. Gdyby np. jej matka była taka jak ona, to taki naskok i próba wydłubania oka nie skończyłaby się żadnym dramatem tak jak nie kończy się dramatem rzut resorakiem przez niegrzecznego synka. Chcę przez to powiedzieć, że być może ludzie byli dla niej zbyt delikatni (w sensie podatni na uszkodzenia), by z nią stale obcować. Ale skoro chcieli wychować ją jak człowieka, to powinni stworzyć warunki jak dla człowieka: ognisko rodzinne; własny pokój w domu, a nie przeszklona cela z kamerami w bunkrze; mama i tata; pozwolić jej egzystować z innymi dziećmi (niekoniecznie ludzkimi, można było stworzyć więcej dzieci).

Ogólnie fil mnie zawiódł pod tym względem, że zanosił się na coś nowego (można powiedzieć, że stworzono nowy typ człowieka) i że będzie poruszał problematykę naukowej moralności czy też relacji pomiędzy hybrydą, a człowiekiem. A niestety w końcówce film spłycono do poziomu walki wręcz i bezsensownego zabijania, jakby jedna i druga strona prześcigała się w tym który z nich jest gorszy.

ocenił(a) film na 4
acidity

Zgodzę się z Tobą - wychowywanie dzieci w "grupie" ma sens bo wtedy uczymy się zachowań społecznych, widzimy jak nasze akcje wpływają na innych i też po prostu żyjemy w grupie dzięki czemu potem możemy funkcjonować w społeczeństwie.
Co do scen walki - też miałam poczucie że wszystko zostało sprowadzone do tego żeby była "fajna napierdalanka"...

ocenił(a) film na 5
sirona06

Która nawiasem mówiąc niestety fajna nie wyszła, bo sceny były pocięte i byle jak zmontowane.

acidity

...rzucenie resorakiem - bardzo ciekawa uwaga :-)

i_Xa

Jakkolwiek by jej nie rozumieć, nie współczuć tego, w jakiej sytuacji się znalazła, nie próbować usprawiedliwiać jej zachowania, to sama w sobie tak poza wszystkimi okolicznościami, od których ktoś powie, że trudno abstrahować, gdyż bardzo często wywierają wpływ na to, jacy jesteśmy, stabilna emocjonalnie to ona nie była. Nawet w momentach pozornego spokoju, odnosiłem wrażenie, że w każdej chwili może wybuchnąć "ponadnormatywną" agresją.
Jedyne co w sumie można by stwierdzić i niejako mieć to na uwadze, jako usprawiedliwienie, że koniec końców miała tylko 5 lat. Mogła być rozwinięta fizycznie, jak na nastolatkę, mądra, inteligentna, bystra, świadoma bardzo dyskusyjnej postawy moralnej tych naukowców, tak pod względem panowania nad emocjami, tutaj jednak widać było - no nawet nie chcę powiedzieć niedojrzałość, co po prostu.... hmm jakby to ująć.... odbieganie od człowieka, nieudany eksperyment.

paperski

"nieudany", aczkolwiek może po prostu wymagający czasu i uświadamiający to, że pewnych rzeczy się nie przyspieszy, a przynajmniej to, że to jedno w tym projekcie im się nie udało.

Choć tak szczerze mówiąc, czy minęłoby kolejne 5 lat, czy 10, to niestety Morgan z natury wydawała się "skrzywiona" emocjonalnie i ktokolwiek chciałby sprawić, aby nie było czuć różnicy między jej zachowaniem a człowieka, to sporej pracy by to wymagało, a na koniec i tak by pewnie pozostała tak, czy inna zauważalna różnica, że nie do końca z nią wszystko prawidłowo.

ocenił(a) film na 5
paperski

Ja odniosłem wrażenie, że Morgan nie była skrzywiona emocjonalnie, była tylko wrażliwym dzieckiem, które zdało sobie sprawę z tego, że krzywdzono ją od urodzenia i idealny świat jaki sobie wyobrażała był tylko mirażem stworzonym po to, by zaspokoić ambicje grupy ludzi wyzutych z moralności i odpowiedzialności. Dobrym podsumowaniem będzie tu fragment przemówienia komandora Adamy z serialu Battlestar Galctica:
>>Odmawiamy przyjęcia odpowiedzialności za jakiekolwiek nasze czyny.
Tak jak zrobiliśmy to z Cylonami.
Postanowiliśmy zabawić się w Boga, stworzyć życie.
Kiedy to życie obróciło się przeciwko nam, usprawiedliwialiśmy się
wmawiając sobie, że tak naprawdę to nie był nasz błąd, nie całkowicie.
Nie można bawić się w Boga, a potem umywać ręce od tego, co się stworzyło.
Wcześniej czy później, nadchodzi dzień kiedy już dłużej nie można ukrywać się
przed tym, co się zrobiło.<<

paperski

Hmm... to chyba tłumaczy po co w ogóle ją stworzono :-)

po co inwestować pieniądze w emocje u sztucznej inteligencji która ma i tak być przede wszystkim żołnierzem - prawdopodobnie by lepiej udawali ludzi, byli mniej rozpoznawalni...

no ale wiadomo od czasów Terminatora że starsze modele - lepsze :-)

dotik84

No to co Miśka mówisz ma sens. Wręcz zmusza do takiej refleksji, że to faktycznie nie ma sensu wszystko ;)
Czujący, wrażliwy żołnierz z empatią?! Toż to przecież by się wszystkie wojny z miejsca pokończyły ;)

Terminator powiadasz? Utknąłem na drugiej części.
To "lepsze" chyba było wrogiem "dobrego" ;)


i_Xa

"czuła ten fałsz, który ją otaczał" i sama tym fałszem operowała, z czego później zdemaskował ja ten który ją przesłuchiwał. Od początku reagowała nienaturalnie, tak jak się od niej oczekiwało, a nie zgodnie ze swoją naturą.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones