w takim grindhousowym stylu. Masa krwi, cycków i brutalności. Chętnie bym obejrzał tym bardziej, że jestem jego fanem.
Necro to geniusz. Na polu muzycznym horrorcore'u nikt mu nie podskoczy. Ten koleś to po prostu psychopata. Polecam albumy Gory days i I need drugs .