Ja na razie obejrzałem trzy filmy Kubricka i u mnie to wygląda tak:
1. "Ścieżki chwały"-10/10
2. "Odyseja kosmiczna"-10/10
3. "Doktor Strangelowe, lub jak przestałem się martwić i pokochałem bombę"-7/10
2001, Lśnienie i Oczy szeroko zamknięte. Czemu? Bo są zagadka samą w sobie a ja lubię zagadki. Właśnie ich tajemniczość i chęć drążenia co autor chciał w zasadzie powiedzieć powodują że są fascynujące.
Mechaniczna pomarańcza, Strangelove czy Barry Lyndon - może i wybitne ale w nich wszystko jest jasne i wiadomo co mówią. Nie ma zagadek do rozwiązania.
W sumie obejrzałem ponownie kilka filmów Kubricka i nadrobiłem Barry'ego Lyndona, więc teraz to wygląda tak:
1. "2001 Odyseja kosmiczna"
2. "Ścieżki chwały"
3. "Barry Lyndon"
4. "Doktor Stranglove, czyli jak przestałem się martwić i pokochałem bombę".
Dobra, to wszystkie filmy. 1. 2001. 2 Lśnienie. 3. Oczy Szeroko Zamknięte 4. Dr. Strangelove 5. Barry Lyndon 6. Ścieżki chwały 7. Full Metal Jacket 8. Mechaniczna pomarańcza 9. Zabójstwo 10. Spartakus 11. Lolita 12. Pocałunek mordercy 13. Strach i pożądanie. Innego ułożenie się już nie spodziewam. Ale trzeba dodać umiejętności Nolana na tle arcydzieł Kubricka. Ogólnie najlepszy Nolan to poziom ósmego, dziewiątego miejsca. Nie wyżej.